Odkąd zobaczyłam Mich Turner w programie Rachel Allen 'Bake!', nie mogę przestać myśleć o tortach, jakie robi. Jest mistrzynią róż z cukru i malowanych ozdób, wszystko pyszne i jadalne. To niemoralne, żeby jedzenie było aż tak piękne. Potem znalazłam jeszcze stronę Cake Girls, których ciasta wyglądają jak sen małej dziewczynki. W każdym razie na pewno takiej jak ja. I gdybym ciągle nią była, miałabym nowy pomysł na dorosłą pracę - cukiernik od ozdabiania tortów.
Popołudniu nie było już śladu śniegu, ale trauma pozostała. Czekanie na wiosnę zajmuje mi większość czasu, nie można tak nagle z nieba zarzucać śniegiem. Że niby teraz jak w garncu, ale słowo daję, nigdy nie słyszałam żeby w jakimś garncu uchował się śnieg.
Przedwiośnie nie jest miłosierne. Wieje, pada, zimno, lewe ucho nie słyszy. Wtedy trzeba zrobić ciasto, najlepiej z fajnym chłopakiem. Nawet, jeżeli to ja znowu zjem najwięcej.
Ciasto pełne masła orzechowego i białej czekolady (przepis: Rachel Allen)
Składniki: 125g mąki 1 łyżeczka proszku do pieczenia 100g masła w temperaturze pokojowej plus trochę do formy 150g masła orzechowego z kawałkami orzechów 175g jasnego cukru brązowego 1 jajko, roztrzepane 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii 75g białej czekolady, posiekanej
Nagrzej piekarnik do 170C. Przygotuj prostokątną formę do ciasta ok. 20 x 20cm (ja tam użyłam tortownicy, chyba muszę kupić prostokątną formę) i nasmaruj ją masłem, wyłóż papierem do pieczenia, cokolwiek. Do małej miseczki przesiej mąkę z proszkiem do pieczenia. W dużej misce ubij masło i masło orzechowe na gładką masę. Dodaj cukier, jajko, ekstrakt z wanilii i zmiksuj znowu. Następnie dodaj mąkę z proszkiem do pieczenia i białą czekoladę. Przełóż masę do formy i piecz 25-30 minut, aż ciasto zrobi się złoto-brązowe. Ostudź w formie, pokrój i jedz. Nie polecam jedzenia ciepłego bo się rozpada. Niestety to wymaga cierpliwości. Za to pyszne jest.
